Beata Stremler - podsumowanie sezonu 2017

Beata Stremler - Rok 2017 był dla mnie rokiem dosyć spokojnym, choć jak zawsze pracowitym. Spokojnym w tym sensie, ze pierwszy raz od 6 lat nie miałam topowego konia na zawody międzynarodowe. Sezon 2017 minął mi na skupieniu w domu nad pracą z młodymi końmi i startach w zawodach zawody narodowych. Mimo to przyniósł nam mnóstwo radości z rozwoju młodych koni. Nasz sport to nie tylko to co widzi się na międzynarodowych czworobokach. Według mnie, droga do tego poziomu jest również niesamowicie ekscytująca.

Po 6 latach był to pierwszy rok, w którym nie miałam topowego konia Grand Prix.  Ale to nie szkodzi.  Jestem wdzięczna za to, że dane mi było aż tyle lat walczyć na wysokim poziomie, nie posiadając prawdziwego sponsora.

Plany na 2018 rok. 

Beata Stremler - W roku 2018 mam dużą nadzieje na rozpoczęcie startów na poziomie Grand Prix z koniem Sentido, który będzie miał wówczas 9 lat. Nie robimy sobie żadnej presji, nie chcemy niczego zacząć zbyt szybko, ale wydaje mi się, że w kwietniu albo w maju może uda nam się pierwszy raz wystartować w konkursach GP dla młodych koni. Przynajmniej taki mam cel. Jednak nic się nie stanie, jeśli wydarzy się to późnej. Ważne, żeby Sentido był dobrze przygotowany i miał wystarczająco siły na takie konkursy.  Poza tym mam jeszcze naprawdę sporo młodych koni w treningu, które będą miały w 2018 roku od 3 do 7 lat.. zobaczymy co życie pokaże, ale jestem pełna energii i ambicji, aby z tych koni również coś wyrzeźbić... może się uda.

Sentido - debiut roku  

CDN Donaueschingen 

15.09.17  70,126 % - 7 miejsce PSG Special 

16.09.17  69,024 % - 9 miejsce PSG Special 

wyniki turnieju