Jan Gawecki 2015 wywiad - Ujeżdżenie w Polsce

Jan Gawecki wywiad

10 października 2015

Jan Gawecki - Mistrz Polski Młodych Jeźdźców, uczestnik tegorocznych Mistrzostw Europy MJ w Vidauban. W 2014 roku reprezentował nasz kraj w Mistrzostwach Europy MJ w Arezzo, w latach 2011-2013 brał udział w Mistrzostwach Europy Juniorów w Broholm, Bern i Compiègne. Na co dzień reprezentuje barwy K S Centurion, studiuje na warszawskim Uniwersytecie SWPS. Zodiakalny Koziorożec.

Dressage 24.pl - Jan, miałeś bardzo udany sezon uwieńczony złotym medalem tegorocznych MP MJ. Jakie to uczucie wygrać Mistrzostwa Polski ?

Jan Gawecki - Wspaniałe uczucie ! Z pewnością był to jeden z najszczęśliwszych momentów w moim życiu.

D24.pl - Jak przygotowywałeś się do walki o medal w MP ?

Jan Gawecki - Okres przygotowań do MP był dla mnie dość ciężki gdyż nie tak dawno wróciłem do Polski po dwóch latach mieszkania na Węgrzech przez co miałem mnóstwo dodatkowych zajęć, ale dzięki wsparciu ze strony Centurion Team udało się doszlifować formę na MP.

D24.pl - Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z Ujeżdżeniem ?

Jan Gawecki - Moja przygoda z ujeżdżeniem zaczęła się dość przypadkowo. Pierwotnie zakupiliśmy Questa jako konia skokowego, ale jako ze nasza kariera skokowa nie nabierała tempa przez odmowy Questa na trawiastym podłożu to postanowiliśmy spróbować swoich sił w ujeżdżeniu. Jak się później okazało była to bardzo dobra decyzja.

D24.pl - Mimo młodego wieku z powodzeniem jeździsz konkursy Grand Prix ? Jak wspominasz swój pierwszy start w GP ?

Jan Gawecki - Swój pierwszy program Grand Prix przejechałem w wieku 18 lat podczas zawodów CDN* w austriackim Weikersdorfie. Z wyniku byłem bardzo zadowolony gdyż nasz przejazd został oceniony na ponad 65%. Sam program był dla mnie jednak ogromnym wyzwaniem głównie ze względu na brak doświadczenia w tych konkursach oraz o wiele krótszy czas na przygotowanie każdego elementu w porównaniu z konkursami juniorskimi. Podsumowując, uważam ten przejazd udany występ oraz za bardzo cenne doświadczenie jeździeckie.

D24.pl - Jaki jest koń marzeń Jana Gaweckiego ?

Jan Gawecki - Nie mam wymarzonego typu konia. Każdy koń jest inny, rzuca różne wyzwania oraz uczy nowych rzeczy przez co staje się unikatowy i uważam, że to jest właśnie najpiękniejsze w tym sporcie.

D24.pl - Jaki jest Quest ?

Jan Gawecki - Quest jest bardzo towarzyskim koniem. Uwielbia obecność człowieka oraz wszystkie zabiegi pielęgnacyjne. Oczywiście jak dla większości koni jego ulubionym momentem jest dawanie cukierków oraz innych smakołyków. Na treningu bywa czasami leniwy, ale jak przychodzi co do czego to zawsze daje z siebie 100% i stara się ze wszystkich sił.

D24.pl - Jaki są Twoje plany sportowe na kolejny sezon ?

Jan Gawecki Myślę, że w przyszłym sezonie spróbuje swoich sił w konkursach U25, a jako cel obrałem sobie start na Mistrzostwach Europy U25.

D24.pl - Twój Dream TEAM ?

Jan Gawecki - Rozwój mojej kariery finansuje moja Mama - Agnieszka Gawecka. Moim trenerm jest Peter Gmoser, o zdrowie Questa dbają Małgorzata Świderek Baran i Paweł Golonka, o kopyta Michał Nojman. Muzykę do moich przejazdów finałowych układa Ewa Flisiuk. Na duże wsparcie zawsze mogę liczyć ze strony mojej siostry Mai Gaweckiej, od Dominiki Krasko - Białek , ekipy Centurion Team oraz od przyjaciół i moich bliskich.

D24.pl - Jaki jest Jan Gawecki prywatnie ?

Jan Gawecki - Na pewno nie lubię siedzieć w domu! Rzeczą której nie lubię najbardziej jest poranne wstawanie, ale niestety przy połączeniu jeździectwa ze studiowaniem (anglistyka z rozszerzonym językiem hiszpańskim) jest to nieuniknione.